W poniedziałek 9 kwietnia po raz kolejny wisieliśmy na ścianie i wcale nie bawiliśmy się w obraz. W ogóle nie było mowy o jakimkolwiek, czy jakiejkolwiek obrazie.
Spędziliśmy bardzo przyjemne popołudnie w Witoszowie, wspinając się na sztuczną ściankę. Zdobywamy nowe umiejętności, szlifujemy techniki już opanowane. I możemy powiedzieć krótko - wspinanie jest fantastyczne. Wspaniale, że Pani Sandra nam ten sport pokazała. Poznaliśmy nowych, świetnych ludzi i nieznany nam dotąd rodzaj aktywności, która zmusza człowieka do ciągłego rozwoju.
