W poniedziałek, 20 października przyjęliśmy w poczet społeczności naszego szacownego ośrodka nowych jej członków.
Nowych, to znaczy wszystkich tych, których od poprzednich "otrzęsin" przyjąć nie zdążyliśmy. Piskom, śmiechom i radości, przez cały wieczór nie było końca.
Pod czujnym okiem wychowawców, z chirurgiczną - niemal precyzją, dokonaliśmy niemożliwego. Alegorycznie i parabolicznie, metaforycznie i hiperbolicznie, metafizycznie ale przede wszystkim skutecznie. Odcięliśmy mentalne ogonki wszystkim "kociakom - młodziakom". Obciachu nie było. Odkażania nadmanganianem, po zabiegu też nie było. Konieczne, za to było, sprawdzenie się w pojedynku na śmiech i żucie. Stanęliśmy w szranki w takich konkurencjach, jak:
- picie mleka na czas,
- wieszanie prania na sznurek,
- karmienie bitą śmietaną - na oślep.
Radości było co nie miara. Uroczystość zwieńczona została pasowaniem nowych członków społeczności ośrodka na "rycerzy jasnej strony mocy". Oczywiście przy pomocy miecza.
_________________________________________________________
grafika nagłówkowa pochodzi ze strony internetowej:
http://terazgrodkow24.pl/wp-content/uploads/2015/02/KotyRodzina.jpg
grafika nagłówkowa pochodzi ze strony internetowej:
http://terazgrodkow24.pl/wp-content/uploads/2015/02/KotyRodzina.jpg