17 maja 2018 roku udaliśmy się do, nie tak bardzo odległego znowu, Kłodzka. A po co? No właśnie!!!
Powodów jest wiele, pierwszy - najważniejszy: bo Kłodzko jest, po prostu piękne! Drugi, też istotny niezwykle: bo mieliśmy, niepowtarzalną okazję zobaczyć, jak pracuje duża firma meblarska o ogólnoeuropejskim zasięgu. A to już, dla naszych trzecioklasistów duża gratka, bo przecież oni intensywnie rozglądają się za możliwościami dalszego kształcenia i wybierają swoją drogę zawodową!
- Już podróż pociągiem była niecodzienna, bo zwykle podróżujemy samochodem - opowiadają uczestnicy - Kłodzko jest bardzo piękne. Oczywiście najefektowniejsza jest twierdza, ratusz bardzo ładny. Ale spacer ulicami miasta też pozostawił miłe wspomnienia.
- Świetna była sama fabryka Meble Kłodzkie, jakie fajne meble! Skóra, drewno, same najlepsze materiały, zapach magazynów ze skórami. Narzędzia na sprężone powietrze. Bardzo męskie miejsce. Dowiedzieliśmy się jakie umiejętności i zdolności dobrze jest posiadać, żeby pracować w stolarstwie meblowym, jak planować dalszą naukę. To bardzo ważna dla nas wiedza.
Wycieczkę zaplanowały pani Marta i pani Katarzyna. To element poszerzania wiedzy krajoznawczej, historycznej i regionalnej. Jak podkreślają organizatorki, bardzo istotne, że udało się zrealizować element zawodoznawczy, bo w ten sposób wiedza ta "serwowana" jest uczniom w najbardziej "strawnej" dla nich, formie. Chłopcy rzeczywiście mogą stwierdzić, czy określony zawód jest dla nich interesujący. Sami bardzo to sobie chwalą.
Wycieczkę zaplanowały pani Marta i pani Katarzyna. To element poszerzania wiedzy krajoznawczej, historycznej i regionalnej. Jak podkreślają organizatorki, bardzo istotne, że udało się zrealizować element zawodoznawczy, bo w ten sposób wiedza ta "serwowana" jest uczniom w najbardziej "strawnej" dla nich, formie. Chłopcy rzeczywiście mogą stwierdzić, czy określony zawód jest dla nich interesujący. Sami bardzo to sobie chwalą.
StArt foto:MSCh

