Wtorek, szóstego marca zapamiętamy na długo. Tego dnia przekonaliśmy się, że przyjaciół mamy więcej, niż się nam wydaje! I to tuż "za rogiem".
To właśnie na wtorek zostaliśmy zaproszeni na zajęcia rekreacyjne do obiektu sportowego TMMP. To niedaleko, ale dotychczas zakład kojarzył się nam z innymi działaniami. Tymczasem mamy tam licznych przyjaciół, a wszyscy mocno wysportowani. I jak się niejednokrotnie już okazało, dobrze o nas myślą, również wtedy, gdy sami aktywnie wypoczywają. Jeden z nich - pan Michał, zaprosił nas na mały meczyk piłki halowej. Było pysznie! Wybornie, wspaniale.
- To bardzo, bardzo miło spędzone popołudnie, sala fantastyczna. Przemiła przyjacielska atmosfera - relacjonują chłopcy - rozegraliśmy meczyk, skorzystaliśmy z siłowni. To był dobry czas!
- Nie wyobrażaliśmy sobie, że istnieją takie zakłady pracy, które dbają o możliwości wypoczynku dla swoich pracowników - dodają uczestnicy wyjścia - Przekonaliśmy się też, że zupełnie niedaleko można znaleźć pracę, która pozwala rozwijać się sportowo i znaleźć przyjaciół o podobnych zainteresowaniach. To jest super! Nie spodziewaliśmy się też, że ktoś zupełnie nam, dotąd obcy może, tak sam z siebie, zastanawiać się, jak nam się żyje. A to już drugie zaproszenie do dobrego, zdrowego spędzania wolnego czasu, które zrodziło się, tak po prostu - z potrzeby serca!
Z całego serca dziękujemy, a wiemy, że to dopiero początek tej miłej znajomości.
StArt, foto:KoR, SNi
grafika nagłówkowa: internet

