Jest taka melodia, która "chodzi nam po głowie" od dwóch tygodni. A to za sprawą słodkiego podarunku, który za pośrednictwem pana Romana Bortkiewicza otrzymaliśmy od Stowarzyszenia Pomocy Arka Noego.
W latach sześćdziesiątych ubiegłego wieku, Mieczysław Wojnicki wykonał utwór p.t. "Jabłuszko pełne snu". To jego refren chodzi nam po głowie. Dlaczego?
Słodki, ale i zdrowy prezent przybył do nas w poniedziałek, 14 grudnia. To była już druga dostawa pysznych, polskich jabłek. Razem przyjechało do nas siedemnaście skrzynek owoców. Dojrzałych, olbrzymich - naprawdę zjawiskowych, i to prosto od sadownika (a to jeszcze nie koniec). Dystrybuowane są one, w ramach pomocy osobom w potrzebie przez Stowarzyszenie Pomocy Arka Noego. Przywiezione zostały do nas przez pana Romana Bortkiewicza, tak po prostu, z odruchu serca i sympatii.
Dziękujemy serdecznie - jemy i nucimy!
Dziękujemy serdecznie - jemy i nucimy!
StArt
grafika nagłówkowa pochodzi z www.tapetos.pl
